Poszukałem informacji w sieci www na temat maszyn budowlanych, części zamienne są tematyką, która mnie dzisiaj frasuje z racji tego, że zastanawiałem się nad tym, skąd się bierze dość wielki koszt (według mnie) wypożyczenia takiego sprzętu. Tylko nie nie zastanawiajcie się po co mi ten sprzęt. Musze wykopać duży rów w ziemi zaś jakoś nie uśmiecha mi się machanie łopatą, jako że pewnie zeszło by mi owo aż do…, nawet nie chce myśleć jak wiele by mi to czasu zajęło.
Tak się zastanawiam, czy całość to nie rozbija się o części jakie się wymienia. Weźmy np. te części zamienne do wywrotek. Pewnie mamy tu do czynienia z oryginalnymi i takimi zastępczymi, czy jak to się tam nazywa. Oryginalne są bodajże wiele droższe, wobec tego pewnie kiedy ktoś tylko takie stosuje, to cena eksploatacji takiej spychacza czy innej maszyny budowlanej będzie znacznie wyższy niż cena eksploatacji maszyny, do której wrzuca się zamienniki. Być może tu jest rozwiązanie problemu. Co ciekawe, to by oznaczało, że większa część osób, spośród którymi rozmawiałem, korzystała przeważnie z części oryginalnych, co by było dziwne w czasach, gdzie szuka się oszczędności.
Tak czy siak, będę musiał albo się zdecydować na wypożyczenie kopareczki, albo podwinąć rękawy i ostro zabierać się do przerzucania ziemi z miejsca w miejsce.